Blogspot chyba nie jest taki najgorszy. Z początku zupełnie nie umiałam się tutaj odnaleźć, ale teraz powoli widzę, że jednak istnieją tu istoty ludzkie i to nawet z Polski. Przywiązanie do ukochanego Tenbitu, który mi zamknęli wytworzył w moim wielkim blogowym sercu pustkę.
czwartek, 30 sierpnia 2012
Wakacje dobiegają końca. Myśl o tym, że nie wstanę w poniedziałek rano, nie ubiorę się jako tako elegancko i nie pójdę bądź nie pojadę w kierunku szkoły napawa mnie dziwnym uczuciem.
Rok szkolny rozpocznę dopiero w październiku i co będę robić przez ten cały miesiąc? Pewnie będę się lenić całymi dniami, przesiadywać na laptopie, poszukiwać nowych przyjaciół na tym zacnym portalu, bywać na mieście, ambitnie poszukiwać pracy, z którą już wiem, że będzie ciężko i romansować z biblioteką.
Jutro moje być albo nie być czyli wyniki egzaminu zawodowego. Z pewnych przecieków wychodzi na to, że zdałam, ale przyznam szczerze, że nigdy w życiu nie byłam niczego tak nie pewna jak tego. Lepiej żeby przecieki się sprawdziły bo w innym wypadku chyba nie będę potrafiła spojrzeć pewnym osobą w oczy, sobie chyba zresztą też nie.
Co do wakacji. No cóż wyjazd do Bułgarii całkiem udany chociaż przyznam, że mogło być dużo lepiej, ale bez narzekań bo w przyszłym roku raczej nie będzie na tyle kolorowo by pozwolić sobie na zagraniczne wakacje. Nic tylko się modlić, żeby chociaż w Polsce jakieś wyszły.
A wy? Jak podsumujecie wakacje?
czwartek, 23 sierpnia 2012
bez zmian
powrót do Polski
skończona szkoła
rozpoczęcie nowej szkoły
poszukiwanie nowej pracy
życie bez większych zmian
Subskrybuj:
Posty (Atom)